Jeden tweet to 140 znaków. I choć ćwierkanie może wydawać się banalne, to jednak budowanie zasięgu na Twitterze dla wielu pozostaje tajemnicą. Zobacz jak tweetować profesjonalnie!
Oto 8 zasad, o których warto pamiętać, by Twoje tweetowanie przynosiło wymierne rezultaty. Aha! Zacznijmy od zasady zero: Twitter, ale tweet, a nie twitt.
1. Liczba znaków w tweecie
Choć jeden tweet to 140 znaków, to okazuje się, że największym powodzeniem cieszą się tweety, które mają maksymalnie 120 znaków. Są one najlepiej przyswajane i najczęściej retweetowane przez użytkowników. Zasada „Less is more” obowiązuje także na Twitterze.
2. Hashtagi
Twitter to kolebka #hashtagów, czyli słów kluczowych, po których możemy selekcjonować informacje. Ale również z hashtagami nie warto przesadzać. Tweety cieszące się największą popularnością mają nie więcej niż dwa #hashtagi.
3. Interpunkcja
Jeśli wydaje Ci się, że interpunkcja na Twitterze nie ma znaczenia, to grubo się mylisz! Podobnie jak w punktach 1. i 2., tak również tutaj mamy potwierdzenie w badaniach. Staranne tweety, w których autorzy zadbali o interpunkcję, bo o błędach ortograficznych nawet nie wspominam, są bardziej poczytne i cieszą się większą popularnością. Istotne jest nawet to, by z powodu braku znaków, nie robić zbitek słów. Diabeł tkwi w szczegółach!
4. Zasada odwróconej piramidy
Podobnie jak w dłuższych formach tekstowych, tak w 140 znakach na Twitterze, użytkownicy nie mają czasu na czytanie naszych tekstów. Zaczynaj od najważniejszych rzeczy, które chcesz przekazać, a te mniej istotne zostaw na koniec tweeta.
5. Interakcja
Jeśli zależy Ci na budowie zasięgu na Twitterze, a zakładam, że tak jest, to dróg jest kilka. Najłatwiejsza jest droga, którą nazywam „na papieża”, czyli droga Benedykta XVI. Emerytowany papież już po kliku godzinach od założenia konta na Twitterze miał setki tysięcy followersów. Ile miał tweetów? Zero. Ale to droga, w której osoba tweetująca jest znana i bez względu na treść, ludzie będą chcieli ją śledzić.
Kolejna droga to doskonała treść, najwyższej jakości (+ osobowość), która będzie przyciągać innych użytkowników. Dodatkowo, za sprawą swojej unikatowości, będzie rozprzestrzeniać się wirusowo. I wreszcie trzecia droga to interakcja, czyli zdobywanie zasięgu częstym wchodzenie w interakcje z innymi użytkownikami Twittera. Oddzielam drugą drogę od trzeciej, bo są użytkownicy, którzy nie oferują wartościowej treści, ale przez swoje wyskakiwanie z lodówki na Twitterze, zdobywają zasięg.
6. Częstotliwość
Tweet żyje bardzo krótko, dlatego nie ma żadnego rozsądnego zalecenia, jeśli chodzi o częstotliwość. Masz co 10 minut do przekazania coś sensownego? Pisz! Nie masz co napisać przez kolejnych 10 dni? Milcz. Dlaczego? O tym w punkcie 8.
7. Skrócony link
Skracanie linków ułatwia życie, przynajmniej to na Twitterze. Korzystaj z serwisów, które skracają linki, np. Bitly.com, a dzięki temu masz więcej znaków, by napisać coś wartościowego.
8. Content is King!
Twitter to serwis, w którym nikt nie będzie nas śledził ze względu na podglądanie życia. Tutaj liczy się treść. Nie pisz więc co zjadłeś, czy jak się miewa Twój kot. Twórz i udostępniaj wartościowe treści, które będą przyciągać uwagę, a wtedy na pewno zbudujesz zasięg.
Zapraszam do mojego konta na Twittera: @bstawarz. A czy Ty jesteś już na Twitterze? Jeśli jesteś i tworzysz atrakcyjną treść, to zostaw do siebie namiar w komentarzu.
#wtylewizji zgadzam się Pani Wasserman i dodam Pan Morawiecki- to nasze perełki