Twitter – jak zdobyć obserwujących i klientów?

Jak w 140 znakach zbudować społeczność i wizerunek, zaangażować odbiorców i jeszcze się przy tym dobrze bawić? Twitter to fenomen, z którym trzeba się oswoić, by nasze ćwierkanie osiągnęło naprawdę wysokie loty.

Twórcom Twittera przyświecała myśl, że prawdziwe życie toczy się poza emailami i SMS-ami. Pragnęli, aby to „real life” zostało przeniesione do internetu i relacjonowane na bieżąco. Udało się. Dziś 140 znaków to magiczna liczba, pod którą stratedzy komunikacji próbują przemycić jak najbardziej wartościowy przekaz. Inni wykorzystują Twittera do budowy swojego wizerunku, albo po prostu do nawiązywania relacji. Jeszcze inni po prostu piszą co myślą albo… czego nie myślą. Bo Twitter jest jak czysta karta. Możemy napisać wszystko, ale niekoniecznie będzie chciał to ktoś czytać.

Wiele osób powtarza, że nie lubi i nie rozumie Twittera. I otwarcie trzeba przyznać, że jest to rzeczywiście wymagający kanał komunikacji. Na Facebooku mamy mnóstwo automatycznych słuchaczy – nasze grono znajomych. Cokolwiek opublikujemy zawsze znajdzie się ktoś, kto choćby z grzeczności kliknie „lubię to” czy pozostawi komentarz. Na Twitterze to nasze treści, osobowość i umiejętność wchodzenia w interakcje decydują o tym czy odniesiemy sukces.

Oto 8 zasad, które pomogą Ci lepiej zrozumieć komunikację na Twitterze i zwiększać zasięg. Zarówno na koncie osobistym jak i firmowym. Niech pierwszym wzorem do naśladowania będzie Stephen D. Mull. ambasador USA w Polsce. Autentyczny, dowcipny, profesjonalny, szybki – kwintesencja komunikacji na Twitterze.

1. Zrozum Twittosferę

Każdy, kto rozpoczyna swoją przygodę z Twitterem musi dać sobie czas. To trochę tak jakbyśmy przyjechali do obcego kraju i od razu wpadli na imprezę, gdzie jest mnóstwo ludzi, wszyscy rozmawiają… a przynajmniej każdy coś mówi. W takim szumie trudno poczuć się dobrze i usłyszeć cokolwiek.

Daj sobie zatem czas, by się rozejrzeć, by poczuć specyfikę komunikacji na Twitterze, zobaczyć o czym pisze Twoja konkurencja, w jaki sposób komunikują się znajomi z branży. A jeśli pomyślisz, że jesteś zalewany przez szum informacyjny, z którego nic nie wynika, to pamiętaj o słowach Chrisa Brogana. Słynny bloger mówi, by Twittera traktować jak strumień. Nie musisz czytać wszystkiego, scrollować setki tweetów. Po prostu płyń razem z tym strumieniem we własnym tempie.

2. Wzywaj do działania

Każdy chce być wysłuchany, również na Twitterze. To, na czym najbardziej zależy ćwierkającym użytkownikom to interakcja i rozgłos. Aby zdobyć followersów (osoby, które będą śledzić nasz profil), ale też by nasze Tweety były podawane dalej (retweetowane), warto przestrzegać pewnych zasad działania.

Po pierwsze, wzywaj do działania (call to action). Jeśli zależy Ci na tym, by dana wiadomość była podana dalej poproś o to! W anglojęzycznej komunikacji na Twitterze bardzo często pojawia się zwrot „Please RT/retweet”. Badania potwierdzają, że to działa i zwiększa retweetowanie nawet czterokrotnie!

Tak jak w innych serwisach społecznościowych, tak również na Twitterze bardzo mocny działa społeczny dowód słuszności – skoro już tyle osób to podało dalej, to i ja podam (retweetuje). Zachęcaj swoich followersów do współdzielenia z innymi Twoich treści. Takie tweety osiągają zdecydowanie większy zasięg i popularyzują Twój profil, a zatem – please retweet!

Po drugie, śledź osoby, które śledzą Ciebie. Pamiętaj jednak, że samo kliknięcie na czyimś profilu „obserwuj” nie buduje relacji, a jest jedynie dobrym pierwszym krokiem w tym kierunku.

Po trzecie, wchodź w interakcje. Podawaj dalej tweety, dodawaj do ulubionych, odpowiadaj, cytuj, zadawaj pytania, proś o pomoc. To wszystko bardzo dobrze działa na budowanie twitterowych kontaktów i na poszerzanie siatki followersów.

3. O której i ile?

Podobnie jak w przypadku Facebooka, w twittosferze również toczy się dyskusja o czasie i częstotliwości publikowania wpisów. Jeśli chodzi o czas to oczywiście każda branża ma swoją specyfikę, ale największy ruch na Twitterze ma miejse między godziną 9 a 18. Dostosuj czas publikacji swoich treści do grupy docelowej i jej przyzwyczajeń.

Jak często tweetować? Nie ma złotego środka w tej kwestii. Jeden tweet żyje dosyć krótko, bo około godziny. Możemy sobie zatem pozwolić tutaj na dużą frywolność, natomiast istotne jest, żeby się nie powtarzać. Wrzucanie tej samej treści w niezmienionej formie jest odbierane jako SPAM. Nie lekceważ swoich followersów i zadbaj o różnorodność. Jeśli koniecznie musisz się powtórzyć to zrób to w odstępie czasowym około 2-6  godzin.

4. Twitter lubi linki

Badania pokazują, że tweety z linkiem cieszą się większą popularnością i są częściej podawane dalej. Aż 70% z retweetowanych treści zawiera link. Ponieważ limit 140 znaków często nie pozwala umieścić linku w pełnej wersji, warto je skracać. Przydatne narzędzia do szybkiego skrócenia linku:

5. Wartościowa treść

Oczywiście content is king! Niech nie mylą nas pozory, że w 140 znakach nie można zawrzeć niczego wartościowego. Twitter to bardzo dobre miejsce do przesyłania ruchu dalej np. na landing page albo bloga. Największym zainteresowaniem użytkowników cieszą się:

  • Tweety z cyklu jak to działa/jak zrobić, treść instruktażowa
  • Gorące newsy
  • Ostrzeżenia (np. przed phishingiem)
  • Gratisy i konkursy

6. Webwriting na Twitterze

Podobnie jak w dłuższych formach tekstowych, tak również w 140 znakach na Twitterze, użytkownicy nie mają czasu na czytanie naszych tekstów. Zaczynaj od najważniejszych rzeczy, które chcesz przekazać, a te mniej istotne zostaw na koniec tweeta. Takie zastosowanie odwróconej piramidy ułatwi ćwierkanie Twoim odbiorcom, a przecież o to właśnie chodzi.

Nie rozgaduj się też za bardzo. Choć jeden tweet to limit 140 znaków, okazuje się, że największym powodzeniem cieszą się tweety, które mają maksymalnie 120 znaków. Są one najlepiej przyswajane i najczęściej retweetowane przez użytkowników. Zasada „Less is more” obowiązuje także na Twitterze.

W czasie ćwierkania warto też pamiętać o zasadzie z wdzięczną nazwą KISS, czyli Keep is simple stupid! Nie komplikuj przekazu, używaj łatwych i krótkich słów. Dynamizmu z kolei dodadzą czasowniki i słowa nacechowane emocjonalnie.

Skrócenie przekazu mogą ułatwić sybmole, np. „I’m going to ✈”. Przydatnym narzędziem do ich stosowania będzie zainstalowany bookmarklet TwitterKeys.

7. Kultura #hashtaga

Twitter to kolebka #hashtagów, czyli słów kluczowych, po których możemy selekcjonować informacje. Ale również z hashtagami nie warto przesadzać. Tweety cieszące się największą popularnością mają nie więcej niż dwa #hashtagi.

Przede wszystkim używaj hashtagów w sposób efektywny. Nie traktuj ich jak zapełniacza treści. Na profilach firmowych świetnie sprawdzają się unikatowe hashtagi dla danego produktu lub marki.

8. Staranność i specyfika przekazu

Jeśli wydaje Ci się, że interpunkcja na Twitterze nie ma znaczenia, to grubo się mylisz! Staranne tweety, w których autorzy zadbali o interpunkcję, bo o błędach ortograficznych nawet nie wspominam, są bardziej poczytne i cieszą się większą popularnością. Istotne jest nawet to, by z powodu braku znaków, nie robić zbitek słów. Diabeł tkwi w szczegółach! Ale pamiętaj też, że twitterowy szyk zdania może być specyficzny. Jak zresztą cała twittosfera…

BONUS – 15 narzędzi, które ułatwią tweetowanie:

  1. Unfollowers
  2. ManageFlitter
  3. UnTweeps
  4. Tweetdeck
  5. Paper.li
  6. Socialoomph
  7. Buffer
  8. Feedly
  9. Twtrland
  10. Topsy
  11. CyBranding
  12. Twubs
  13. Followerwonk
  14. Twitonomy
  15. Hootsuite

 To co? Do zobaczenia na Twitterze! Follow me: @bstawarz

I jeszcze jedno! O tym lepiej nie tweetujcie: Dzień dobry Twitter, Dobranoc Twitter… Idę spać Twitter… 😀